W VXII edycji Szlachetnej Paczki nasza szkoła pomagała samotnej, starszej pani Marii. Koordynatorem akcji był Szkolny Klub Wolontariatu pod kierunkiem p. E. Jagodzińskiej. Trzydziestego listopada zorganizowana została dyskoteka andrzejkowa, z której dochód przeznaczono na Paczkę. Kolejne dni przynosiły hojne wsparcie uczniów i pracowników szkoły. Finał akcji odbył w dniach 9-10 grudnia br., a poniżej zamieszczona jest relacja wolontariusza z momentu wręczenia naszej paczki pani Marii.

Relacja z wręczenia paczki Rodzinie, oznaczona numerem MAZ-3106-554894. 

Pani Maria bardzo się ucieszyła z otrzymanych prezentów. Czekała na nas w progu mieszkania, za szeroko otwartymi drzwiami wejściowymi, zapraszając do środka. Nie mogła powstrzymać łez, trzęsła się z nadmiaru emocji. Z niedowierzaniem otwierała kolejne kartony, co chwilę dziękując darczyńcy i wolontariuszom za okazane serce. Ucieszyła się i bez chwili zastanowienia zgodziła się na zrobienie pamiątkowej fotografii. Była bardzo zadowolona z zapasu maści rozgrzewającej - była wzruszona, że dostała dokładnie to, o co prosiła. Jeszcze silniejsze emocje towarzyszyły, gdy dostała upragnioną, nową, w pełni sprawną lodówkę. 

Co chce przekazać wolontariusz? 

Ja ze swojej strony chciałabym bardzo podziękować za świetną współpracę i wspaniały kontakt. Paczki spełniały wszystkie oczekiwania, za co również bardzo dziękuję. Chciałabym życzyć Pani i wszystkim, którzy przyczynili się do stworzenia prezentu, wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia i pomyślności w nowym roku. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś przyjdzie nam razem działać przy projekcie. 

Co chce powiedzieć od siebie Rodzina? 

Pani Maria bardzo chciała podziękować darczyńcom za otrzymają pomoc i okazane serca. Tacy ludzie przywracają Jej wiarę w to, że istnieje jeszcze dobro i bezinteresowność na świecie. Chciała życzyć wesołych świąt, szczęścia w nadchodzącym nowym roku i żeby dobro, które jej dali do nich wróciło. Jak stale powtarzała - "pięknie dziękuje". Powiedziała, że nigdy o tym nie zapomni i będzie się za wszystkich modlić. Powtarzała, że nie wie jak się będzie mogła za to wszystko odwdzięczyć.